-10% na całe zamówienie od 150 pln  KOD: APRIL10

Insulinooporność

Krótko o insulinooporności, o której tak często ostatnio słyszymy.
Insulinooporność
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
Spis treści

W jednym z ostatnich artykułów przyjrzeliśmy się uważnie insulinie. Jednemu z ważnych hormonów w naszym organiźmie. Opowiedzieliśmy sobie czym jest oraz omówiliśmy jej działanie na naszą tkankę mięśniową. Dzisiaj chciałbym omówić obiecane wcześniej zagadnienie insulinooporności. Porozmawiamy czym jest wspomniana insulinooproność oraz sposoby zapobiegające jej występowaniu. I dla naszych czytelników zamieszczam na końcu mały bonus.


Insulinooporność ma negatywny wpływ na nasz organizm. Prowadzi ona do:

  • hiperglikemii (podwyższony poziom cukru we krwi) oraz cukrzycy typu 2
  • nadmierne wydzielanie lipoprotein - prowadzi to do miażdżycy oraz chorób serca
  • zaburzenie naszego układu hormonalnego

Po krótkim opisie złego oddziaływania na nasz organizm insulinooporności czas,abyśmy sobie w skrócie omówili czym tak na prawdę ona jest i dlaczego powinniśmy uważać na to zjawisko. Wszak osoby aktywne nie powinny się jej obawiać ? Niekoniecznie o czym za chwilę.
Insulinooporność jest stanem, który oznacza, iż nasz organizm nie radzi sobie z prawidłowym wykorzystywaniem insuliny. Komórki naszego organizmu tracą wrażliwość na wspomnianą insulinę. Powodów na zaburzenie czynności insuliny jest wiele. Mogą to być zaburzenia struktury i funkcji transporterów glukozy - GLUT 4. Zaburzenia w czynności receptora insulinowego mogą być również jednym z powodów. Warto wspomnieć, że osoby z małym poziomem tkanki tłuszczowej są bardziej wrażliwe na działanie insuliny niż osoby z nadwagą lub otyłością.
Jakie objawy mogą wskazywać na insulinooporność? Są to między innymi: zwiększenie ponad normę trójglicerydów, nadciśnienie tętnicze, zwiększone stężenie kwasu moczowego we krwi.

Skoro zapoznaliśmy się dobrze z naszym wrogiem to teraz wyjaśnijmy sobie dlaczego osoby aktywne mogą być narażone na insulinooporność. Odpowiedź jest prosta. Brak cierpliwości. Dużo osób próbujących uzyskać masę mięśniową popełniają ten błąd,że ulegają złudnemu budowaniu "masy",lecz niestety w większości jest to masa tłuszczowa, Zbyt wysoka podaż kaloryczna jest zgubna. Owszem do budowania jest potrzebna nadwyżka,lecz niestety niektórzy tracą kontrolę nad tym i spożywają zbyt dużo tzw. przekarmienie. Przez,co ich tkanka tłuszczowa zaczyna chętne rosnąć. I potem można spotkać osoby,które twierdzą,iż robią tzw. "masę",lecz obwód ich pasa równa się obwodowi klatki piersiowej. Nie tędy droga. Dla przypomnienia: jaki powinien to być plus kaloryczny ? Na to pytanie musimy sami znaleźć odpowiedź. Każdy z nas jest inny. Dla jednych dodatkowe 200kcal będzie optymalne inny natomiast zacznie zyskiwać na masie po dodatkowych 500kcal. Jak ze wszystkim. Musimy odnaleźć dla siebie złoty środek.

A teraz mały bonus dla naszych czytelników. W jaki sposób możemy walczyć z opornością na insulinę i starać się być wrażliwymi na jej działanie? Jednym z najważniejszych narzędzi w tej "walce" to trening oporowy. Oraz można uwzględnić substancje,które mogą nas wspomóc z insulinoopornością. Należą do nich między innymi:

  • kwasy omega 3
  • ocet jabłkowy
  • chrom
  • kozieradka
  • cynamonowiec
  • gymnema sylvestre
  • kwas alfa liponowy
  • gorzki melon

Substancji tego typu jest więcej, lecz wyżej wymienione są łatwo dostępne oraz bardzo popularne. Jak je stosować i które z nich powinniśmy uwzględnić? Sprawa jest bardzo prosta - to zależy. Nie bójmy się w tym przypadku eksperymentować.

Specjalista ds. suplementacji, biotechnolog.

Zostaw opinię