Koktajle białkowe – dla kogo?
Koktajle na bazie białka cieszą się coraz większą popularnością wśród sportowców i nie tylko. Osoby aktywne, zabiegane czy w dobrym słowie „leniwe” – sięgają po proste rozwiązania na dostarczenie dawki nie tylko kalorii, ale i mikroelementów niezbędnych dla dobrej pracy organizmu. Dla kogo w takim razie przeznaczone są koktajle białkowe? Dla wszystkich!
1. Sportowcy – tutaj nawet nie trzeba wyjaśniać dlaczego. Doskonale wiemy, iż podaż makroelementów, ich rozkład w dziennym jadłospisu oraz suma na przełomie tygodnia jest bardzo istotna. Mowa tutaj oczywiście o procesie hipertrofii (budowa mięśnia) ale również w przypadku redukcji tkanki tłuszczowej (deficyt). Koktajle nie zalegają na żołądku, nie powodują uczucia przepełnienia (oczywiście, biorąc pod uwagę iż będzie to optymalny shake). Każdy, kto dba o makroelementy i mikroelementy w diecie, jest w stanie tak skomponować koktajl aby zawierał w sobie odpowiednią ilość białka (tutaj najczęściej odżywki białkowej), węglowodanów (płatków, owoców) i tłuszczy (np. orzechy czy kakao).
2. Zabiegani – popularna grupa osób w obecnych czasach. Dość często wymówką do utrzymania czy wdrożenia zdrowych nawyków jest brak czasu. Tak, jak brak jest go na aktywność tak nie można do tego samego worka wrzucać przygotowania posiłku. Jak wiemy, przygotować i tak go trzeba. Świat „fit” przepełniony jest mnóstwem pomysłów na mniej lub bardziej skomplikowane dania. Piękne zdjęcia, apetyczne ustawienie warzyw czy mięsa na talerzu, wyszukane składniki – często, wszystko to odpycha przeciętnego Kowalskiego od gotowania i kierowania się pewnym jadłospisem. Dla wielu osób jest to zbyt trudne, zbyt czasochłonne i skomplikowane. Ostatecznie, kończy się na paczce wafli czy jogurcie. I tak codziennie. Warto propagować nie tylko zdrowy styl życia ale i ŁATWY. A co za tym idzie? Przyjemny. Nie każdy jest wysokiej rangi kucharzem i nie każdy musi odnajdywać się w kuchni perfekcyjnie. Dla takich osób przygotowanie shake’a to zbawienie. Co więcej zabranie go ze sobą, spożycie w pracy, w szkole, w przerwie pomiędzy spotkaniami – nie wymaga alpejskich kombinacji z podgrzaniem czy podsmażeniem posiłku. Jest to nadal gotowy i nadal smaczny.
Odżywki białkowe w ofercie BODYPAK.pl:
3. Osoby po zabiegach (np. usunięcie „ósemki”) – rzadko o tym się wspomina, ale ten kto miał styczność z bólem zęba, ekstrakcją czy chociażby usunięciem ósemki (chirurgicznie) doskonale wie, iż rzucie czy gryzienie twardych elementów posiłku jak np. orzechy graniczy z cudem by się nie wykończyć. Ten sam przykład dotyczy często osób z aparatem ortodontycznym (i zagubionymi resztkami w „drucikach”). Koktajl białkowy jest na pewno ułatwieniem ale i dostarcza mnóstwo witamin (o ile dodamy do niego chociażby owoce jak banan, jabłko, maliny, truskawki, kiwi, mango itp.).
4. Niejadki – to dobra wiadomość dla tych, którzy bardzo chcą „rosnąć” ale ich układ trawienny nie chce współpracować. Dość często na okresie tzw. masowym, czyli będąc na dodatnim bilansie kalorycznym, wiele osób ma problem z przejedzeniem kalorii przeznaczonych na dany dzień. Próby „dobicia” pułapu poprzez ziemniaki, mięso, ryż czy inne są dość marnym pomysłem – sama objętość zaczyna już przerażać. W większości przypadków kończy się niestety na niestrawnościach czy dolegliwościach ze strony układu pokarmowego. Koktajle białkowe załatwiają powyższy problem. Bazując na wodzie czy mleku, dodając odpowiednią ilość odżywki białkowej, dobijając powyższe podażą węglowodanów (zgodnie z rozkładem makroskładników w ciągu dnia) i oczywiście – nie zapominając o tłuszczach – mamy pełnowartościowy posiłek w shake’u (a nie na dwóch talerzach w kopcach warzyw, kaszy i kurczaku). Mało tego, jest to dobre urozmaicenie i przełamanie rutyny klasycznych posiłków. Postać półpłynna nie wymaga przeżuwania, łatwo „zapijamy” kalorie w tejże postaci. Tym samym, w przeciągu kilku minut możemy zapewnić sobie dawkę do ok. 1000 kcal na posiłek (tutaj ilość oparta na męskiej rozpisce).
5. Słodyczożercy - koktajle przede wszystkim zastępują posiłek ale i są dobrym zamiennikiem lodów, deserów, „czegoś słodkiego” na co mamy ochotę ale nie wiemy co zjeść by nie była to tabliczka czekolady. Pieczenie blachy ciasta czy zabawa w kuchni w fit słodycze nie zawsze jest Nam dana i nie zawsze mamy ochotę. Często mózg wysyła sygnały o chęci na słodkie „na już”. Wówczas sięgamy po pierwsze lepsze słodycze by zaspokoić zachciankę. Ociekającą w puste kalorie, niekoniecznie mającą cokolwiek wspólnego ze słowem „odżywczy”. I tutaj z pomocą przychodzi wyobraźnia, to co mamy w lodówce i chęci. Mrożone owoce idealnie sprawdzą się latem, a tym samym sprawią że deser nabierze innej konsystencji (mrożone maliny mogą posłużyć pod bazę do lodów, w połączeniu z proszkiem – odżywką białkową).
Zobacz także: Zrób swój ulubiony koktajl
Koktajle białkowe znalazły zastosowanie w każdej kuchni i Ci, którzy chociaż raz spróbowali swoich sił z tym prostym posiłkiem – włączają go w prosty sposób do swojego menu. Im bardziej dana osoba lubi eksperymentować ze smakami – tym lepiej. Prócz odżywki białkowej, mleka/kefiry, płatków owsianych czy kukurydzianych, owoców czy orzechów – bardzo często spotyka się dodawanie pestek np. dyni, nasion słonecznika, siemienia lnianego, a nawet przyprawy korzenne czy inulinę. Spotyka się także dodawanie masła orzechowego, awokado a nawet szpinaku czy jarmużu. Istnieje mnóstwo kombinacji, a każdy z produktów niesie ze sobą dawkę witamin i minerałów. Wystarczy chęć i wyobraźnia, aby zapewnić sobie szybki, łatwy i co najważniejsze – pełnowartościowy posiłek.
Sprawdź już teraz idealne suplementy diety, przygotowane dla Twoich potrzeb
Użyj Kreatora SuplementacjiZostaw opinię
Zobacz inne artykuły z kategorii Dieta i przepisy
Zobacz wszystkie artykułyMity na temat odchudzania
Na temat odchudzania, gubieniu tkanki tłuszczowej, utarty masy ciała, wszelkich innych jest mnóstwo informacji. Niekoniecznie prawdziwych i tych, którymi powinno się kierować podczas długofalowego procesu, o którym wspomniano wyżej. W niniejszym artykule rozwiejemy kilka mitów, które krążą w „fit świecie”.