Trening a przeziebienie

Tematem budzącym wiele emocji na różnego rodzaju forach oraz podczas rozmów między znajomymi na siłowni jest prowadzenie treningów podczas gdy dopadnie nas przeziębienie. Istnieje wiele przesłanek by zrezygnować z treningów, jednak czy zawsze musi do tego dojść? Przecież brak regularności treningów zaburza prowadzony cykl na kreatynie i w pewnym zakresie może doprowadzić co spadków wcześniej wypracowanej masy mięśniowej, oczywiście, w przypadku gdy przeziębienie przerodzi się w poważniejszą chorobę.

Czasem warto odpuścić na kilka dni by nie stracić kilku tygodni. Jednocześnie nie w każdym przypadku rezygnacja z aktywności fizycznej jest rozsądna – oczywiście jest to kwestia oceny sytuacji i znajomości swojego organizmu. Często praktykuje się po prostu ograniczenie treningów i zejście na niższy poziom, by nie przemęczać organizmu, który i tak jest osłabiony przez aktualną infekcję.
    
Ciekawym zagadnieniem jest wpływ wysiłku fizycznego na układ immunologiczny, bowiem prawdą jest, że przesadny wysiłek prowadzi do obniżenia oporności organizmu. Jednocześnie prawdziwe jest stwierdzenie „ruch to zdrowie” - wszystko rozbija się o zdrowy rozsądek i poznanie swoich limitów. Wielu lekarzy sportowych na pytanie „czy ćwiczyć?” odpowie „jeśli jesteś w stanie to ćwicz, jeśli nie to odpuść na kilka dni”.
    
Regularne treningi wzmacniają odporność, jednak w przypadku gdy nie są one przesadnie intensywne i ciężkie (warto pamiętać o odpowiednim czasie na regenerację organizmu). Niestety nikt nie jest ze stali, zatem przesadny wysiłek fizyczny w połączeniu z codziennym stresem, skokami temperatur może doprowadzić do poważniejszych zachorowań. Zgodnie z informacjami, do których można dotrzeć, osoby aktywne fizycznie chorują średnio nawet do czterech razy rzadziej.

KIEDY UNIKAĆ TRENINGÓW?

Oczywistą odpowiedzią są stany podgorączkowe, jednak także warto się wstrzymać z treningiem i odpocząć gdy jesteś przemęczony, doświadczasz olbrzymiego bólu mięśni oraz stawów. Powiększone węzły chłonne także wskazują na pojawienie się infekcji. Jeżeli już dopadnie Cię poważniejsza choroba nie rozpoczynaj treningów przed całkowitym wyzdrowieniem, bo to może doprowadzić do nawrotu choroby – a tego z pewnością byś nie chciał. Spotykaną opinią jest określenie przeziębienia jako sygnału o przetrenowaniu, jest to bardzo dyskusyjna kwestia.

TRENINGI PODCZAS DELIKATNEJ INFEKCJI

Treningi prowadzone podczas przeziębienia powinny być ograniczone (w głównej mierze chodzi o nieintensywność) by nie przesilić organizmu, przy zachowaniu jakiejś aktywności fizycznej. Zalecane są także dłuższe przerwy między seriami. Często poleca się picie większej ilości wody. Oczywiście pamiętaj o odpowiednio dużej ilość snu by organizm był w stanie się w pełni zregenerować. Niezwykle ważnym aspektem jest poznanie swojego ciała i umiejętne odbieranie sygnałów jakie nam wysyła.
UWAGA: istnieją niestety wirusy, których celem ataku są zarówno drogi oddechowe, jak i mięsień sercowy – prowadzenie jakichkolwiek treningów w takim przypadku mogłoby skończyć się bardzo poważnymi komplikacjami zdrowotnymi. Całe szczęście nie są bardzo często spotykane. Zatem kierujcie się czystym rozsądkiem i odpowiednio dobierajcie intensywność treningów – jeżeli decydujecie się na nie w momencie złego samopoczucia.

PODSUMOWANIE

Lekkie treningi podczas przeziębienia mogą działać bardzo korzystnie na układ odpornościowy, bowiem dochodzi do szybszej cyrkulacji komórek odpornościowych (białych białek krwi). Dochodzi także do powstawania większej ilości makrofagów. Wniosek jest jednoznaczny: ruch podczas lekkiej choroby przynosi pozytywny skutek na cały organizm. Nie dajcie się zwariować i uczcie się rozpoznawać sygnały płynące z Waszego organizmu!