Co jest łatwiejsze - dojście do wymarzonej sylwetki, czy jej utrzymanie?

Wymarzona sylwetka to cel wielu osób dbających o swoje ciało. Dieta, treningi, regeneracja – to 3 główne składowe, które połączone razem i wykonane w odpowiedni sposób prowadzą do wygranej, a więc wymarzonej sylwetki. Jednak czy droga do niej jest łatwiejsza od jej utrzymania? Czy każdy jest w stanie osiągnąć wymarzoną sylwetkę? O tym przeczytacie w niniejszym artykule.
Co jest łatwiejsze - dojście do wymarzonej sylwetki, czy jej utrzymanie?
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
Spis treści

Co jest łatwiejsze - dojście do wymarzonej sylwetki, czy jej utrzymanie? 

Wymarzona sylwetka to cel wielu osób dbających o swoje ciało. Dieta, treningi, regeneracja – to 3 główne składowe, które połączone razem i wykonane w odpowiedni sposób prowadzą do wygranej, a więc wymarzonej sylwetki. Jednak czy droga do niej jest łatwiejsza od jej utrzymania? Czy każdy jest w stanie osiągnąć wymarzoną sylwetkę? O tym przeczytacie w niniejszym artykule

Dojście do wymarzonej sylwetki – droga przez mękę, czy spacerek?!

Określenie „wymarzona sylwetka” dla każdej osoby będzie oznaczało coś innego – dla jednych będzie to idealna „rzeźba”, a dla innych po prostu pozbycie czy nabranie kilku kilogramów. Jaki cel by nie przyświecał, do jego wykonania będzie potrzebny czas, wytrwałość oraz konsekwencja w dążeniu do celu. Nic nie potrwa 1 dzień lub tydzień - na wszystko potrzeba czasu. Zatem jeśli już zamierzacie coś zmienić w swoim ciele – przygotujcie się do zmian i uzbrójcie się w cierpliwość! Nie chcę jednak Was straszyć, pisząc, że będzie to wymagało wielu miesięcy rygorystycznej diety bez żadnych odstępstw, dodatkowo spędzając na siłowni całe dnie. Nic takiego nie mam na myśli! Przede wszystkim będzie to proces, dzięki któremu będziecie czuć się lepiej, a Wasza sylwetka będzie się zmieniać z tygodnia na tydzień. Warunek jest jeden – trzymanie się założeń i konsekwentne dążenie do celu. Uwierzcie mi, że na końcu drogi spotka Was nagroda w postaci upragnionej sylwetki.

Produkty, które mogą Cię zainteresować:

Sport Definition That's The Whey - 2270g

Sport Definition That's The Whey - 2270g

 opinii (54)
1 porcja / 3,20 pln
239,99 pln
Trec Whey 100 - 900g

Trec Whey 100 - 900g

 opinii (14)
1 porcja / 3,00 pln
89,99 pln
Najniższa cena: 94,99 pln -5%

Utrzymanie wymarzonej sylwetki – bułka z masłem?!

Czy faktycznie utrzymanie wymarzonej sylwetki będzie takie łatwe? I tak i nie. Na początku muszę wskazać, że dla jednych idealną sylwetką będzie ta, którą zawodnicy sportów sylwetkowych prezentują na scenie. Tutaj od razu muszę Was zmartwić – utrzymanie tak idealnej formy cały czas jest praktycznie niemożliwe. Dlaczego? Taka sylwetka jaką możemy zauważyć na deskach sceny kulturystycznej przygotowywana jest na dany dzień, daną godzinę, dany moment. Poprzedzona ona jest etapem odwadniania, który nie jest pożądanym efektem dla organizmu człowieka, więc taka sylwetka jest dosłownie na kilka godzin, po czym delikatnie się pogarsza! To, że takiej sylwetki nie będziecie mogli utrzymać, nie znaczy, że delikatnie bardziej „zamglonej” (czyt. Z delikatnie większą ilością tkanki tłuszczowej) już nie! No dobrze – poleciałem trochę z tymi zawodami sylwetkowymi, bo przecież nie każdy żyje tym jak ja, a poza tym dla każdej osoby sformułowanie „idealna” będzie oznaczała co innego! Tak więc, czy utrzymanie wymarzonej sylwetki jest łatwe? Oczywiście, że tak! Nie ważne, czy za niedługo masz urodziny, wakacje, czy jakąś inną imprezę, na której możesz polecieć nieco z kaloriami. Nawet jeśli przytyjesz kilogram, bądź dwa – szybko wrócisz do tego co osiągnąłeś i zajmie to zdecydowanie mniej czasu, niż ponowna walka o wymarzoną sylwetkę, startując z poziomu, na którym znajdowałeś się jeszcze jakiś czas temu!

Co jest cięższe – dojście do wymarzonej sylwetki czy jej utrzymanie?!

Na to pytanie może być wiele odpowiedzi, natomiast ja Wam przedstawię to na przykładzie budowy domu. Kupujecie działkę budowlaną (załóżmy, że taką działką budowlaną będzie Wasze ciało, które od nowa będziecie budować), bierzecie architekta i ekipę budowlaną (dietetyka), udajecie się na zakupy budowlane (spożywcze) i przystępujecie do budowy domu (wymarzonej sylwetki). Z początku możecie napotkać na problemy: a to działka będzie z niespodziankami w glebie, a to jakieś problemy z przyłączem mediów do działki, czy ekipa budowlana popełniła jakieś błędy w budowie i trzeba poprawiać. Podobnie jest z budowaniem wymarzonej sylwetki: coś nie wyjdzie na początku to się demotywujemy, później zdarzy się jakaś impreza rodzinna i lecimy z kaloriami, a na końcu natrafiamy na kontuzję i powstaje brak chęci do dalszej walki nad sylwetką. Z tych też powodów uważam, że zdecydowanie łatwiej jest wymarzoną sylwetkę utrzymać, niż do niej dojść. Podobnie jak z domem – zdecydowanie łatwiej jest je utrzymać w porządku, niż je wybudować, gdyż po drodze możemy napotkać na wiele niedogodności.

Mimo, iż moim zdaniem droga do wymarzonej sylwetki jest cięższa niż jej utrzymanie – nie zniechęcajcie się tym absolutnie – wręcz przeciwnie! Zmieniajcie sylwetkę dla siebie, pokonujcie przeszkody, które spotkacie na swojej drodze, a zobaczycie, że satysfakcja na końcu drogi będzie niesamowita. To właśnie wtedy przekonacie się, że było warto tak się starać i z dumą będziecie mogli opowiadać o swojej drodze innym. Nie tylko podbuduje Was to dodatkowo do dalszej walki, ale i zmotywujecie innych do zmian! Dlatego – do pracy!

Trener personalny, który od 2016 r. nieprzerwanie pomaga ludziom zmienić ich sylwetki, nawyki żywieniowe i podejście do aktywności fizycznej. Pasjonat zdrowego odżywiania i siłowni. Związany ze sportem od 7. roku życia - wtedy pojawiła się piłka nożna. Jego przygoda z futbolem trwała aż 20 lat! Nową pasją Michała jest startowanie w zawodach sylwetkowych w kategorii "Men's Physique". Jego największe dotychczasowe osiągnięcie sportowe to 5. miejsce na zawodach FIWE w 2021 roku, ale nie odpuszcza i idzie po więcej!

Zostaw opinię